2025-04-16

W ubiegłym tygodniu w Kuźni Raciborskiej doszło do kilku pożarów, które następowały niemal jeden po drugim i to w miejscach nieznacznie oddalonych od siebie. Wzbudziło to zaniepokojenie wśród mieszkańców. Okazało się, że są to celowe podpalenia, a stoi za nimi 14-latek z Kuźni Raciborskiej.

Młodego podpalacza ujęli funkcjonariusze z kuźniańskiego Komisariatu Policji. Chłopak przyznał się do celowego wzniecania ognia. - Nastolatek nie potrafił wytłumaczyć motywów swojego nieodpowiedzialnego zachowania. Teraz o jego dalszym losie zdecyduje sąd rodzinny - czytamy na stronie Komendy Powaitowej Policji w Raciborzu.

Przypomnijmy, że do kilku niepokojących incydentów związanych z pożarami doszło 6 kwietnia na drodze Barachowskiej, znajdującej się za miejskim stadionem miały. Miały tam miejsce dwa oddzielne zdarzenia, natomiast w poniedziałek, 7 kwietnia zapaliła się ściółka leśna przy ulicy Brzozowej. Do pożaru traw dochodziło również miedzy Budziskami a Rudą.

- Tego typu sytuacje przypominają, jak ważna jest profilaktyka i edukacja w zakresie bezpieczeństwa przeciwpożarowego, szczególnie wśród dzieci i młodzieży. Apelujemy do rodziców, opiekunów i nauczycieli o rozmowy z młodymi ludźmi na temat skutków nieprzemyślanych działań, które mogą stanowić zagrożenie dla życia, zdrowia oraz środowiska naturalnego - dodaje raciborska komenda.

oprac. BK | fot. arch. portalu